wspólnota ZAKONNA
klasztor oo. Bernardynów w Alwerni
o. Lesław Zachura - gwardian klasztoru, proboszcz parafii, kustosz Sanktuarium
o. Filip Czub - wikary klasztoru i wikariusz parafii
ur. 1994 r.; święcenia kapłańskie 5.06.2021 r.; magister Teologii UPJPII w Krakowie. Jest wikarym klasztoru i wikariuszem Parafii. Uczy katechezy w Przedszkolu Samorządowym oraz w Szkole Podstawowej w Alwerni. Przygotowuje dzieci do I Komunii Świętej i Rocznicy oraz młodzież do Sakramentu Bierzmowania. Jest opiekunem Liturgicznej Służby Ołtarza, scholi parafialnej oraz moderatorem Franciszkańskiej Młodzieży Oazowej.
o. Sławomir Zaporowski - ekonom klasztoru
o. Bartłomiej Mazurkiewicz
ur. 1952 r.; święcenia kapłańskie 4.06.1985, dr teologii KUL. W klasztorze odpowiada za odwiedziny chorych w I piątki miesiąca. Jest kapelanem OSP Gminy Alwernia oraz opiekunem Domu Seniora ,,u Michałka”.
o. Czesław Gniecki
br. Kleofas Gerlak
ur. 24.05.1968 r.; śluby zakonne złożył 4.10.2013 r., w klasztorze pełni funkcję zakrystiana.
historia klasztoru
historią alwerni
Idea budowy klasztoru na szczycie wzgórza Podskale (317 m. n.p.m.) zrodziła się w umyśle pobożnego szlachcica, Krzysztofa Korycińskiego (1577 – 1636) herbu topór. Fundator piastował w państwie wiele godności i urzędów; był m. in. kasztelanem wojnickim i starostą gniewkowskim. W ramach prywatnej pielgrzymki do Włoch szlachcic nawiedzał miejsca związane z życiem i działalnością św. Franciszka z Asyżu. Szczególnie poruszyła go miejscowość Chiusi della Verna w prowincji Arezzo, gdzie 17 września 1224 r., po 40 – dniowym poście ku czci św. Michała Archanioła, św. Franciszek otrzymał stygmaty Męki Pańskiej. To właśnie tam Koryciński od razu dostrzegł wręcz bliźniacze podobieństwa pomiędzy włoską Alwernią a górą Podskale, będącą jego własnością.
Polska kopia La Verny została przekazana duchowym synom św. Franciszka z Asyżu, Prowincji Niepokalanego Poczęcia NMP – w Polsce popularnie zwanymi Bernardynami. Poświęcenie gruntu pod budowę nowego konwentu odbyło się w 1616 r., a dokonał go wybitny teolog bernardyński o. Piotr z Poznania. Kilka miesięcy później wybudowano pierwszą drewnianą kapliczkę i przylegający doń klasztor.
Z czasem zaistniała potrzeba wybudowania nowego klasztoru. W 1625 r. o. Piotr Poznańczyk – ówczesny gwardian, otrzymał zgodę Prowincjała na rozpoczęcie budowy. Klasztor otrzymał włoski plan prostokąta ujmującego pośrodku wirydarz.
3 lutego 1627 r. Koryciński uregulował urzędowo nadanie dla Bernardynów, wydając oficjalny przywilej erekcyjny dla konwentu i dokonując wieczystej darowizny całej leśnej góry Podskale, odtąd zwanej Alwernią, Górą Pańską, Górą Świętą lub Górą Stygmatów św. Franciszka. Z biegiem lat przyjęła się w okolicy nazwa Alwernia i ta pozostała do dziś.
W 1628 r. drewniany konwent doszczętnie spłonął, a zakonnicy musieli się przeprowadzić do konwentu murowanego. Również drewniana kaplica z czasem okazała się niewystarczająca, aby zabezpieczyć potrzeby duchowe wiernych. Podjęto więc decyzję o wybudowaniu nowego kościoła. Prace prowadzono w latach 1630 – 1656. W latach 1703 – 1708 do północnej strony prezbiterium dobudowano niedużą kaplicę, w której umieszczono słynący łaskami obraz ,,Ecce Homo”.
Murowany kościół pw. Stygmatów św. Franciszka z Asyżu został poświęcony 2 sierpnia 1660 r. w święto NMP Anielskiej z Porcjunkuli. Konsekracja świątyni miała miejsce 16 maja 1667 r. a dokonał jej krakowski biskup pomocniczy, Mikołaj Oborski.
W 1897 r. na osi nawy wzniesiono górującą nad okolicą 55 – metrową wieżę zegarową, zwieńczoną neobarokowym, fantazyjnym hełmem.
22.05.1983 r. ks. kard. Franciszek Macharski, ówczesny Metropolita Krakowski erygował Parafię pw. Stygmatów św. Franciszka z Asyżu w Alwerni.
Według kronik klasztornych alwernijski kościół był celem licznych pielgrzymek z ziemi śląskiej, krakowskiej a nawet ze Słowacji i Czech. Przed cudownym wizerunkiem Pana Jezusa Cierpiącego modlili się także królowie: Jan III Sobieski i Stanisław August Poniatowski.
Do Alwerni pielgrzymowali kardynałowie Kościoła Krakowskiego: Albin Dunajewski, Adam Sapieha i Franciszek Macharski. Ponadto w kronikach klasztornych znalazły się wzmianki o pielgrzymkach abpa Karola Wojtyły i abpa Eugeniusza Baziaka. W alwernijskim klasztorze prywatne rekolekcje odprawiał arcybiskup lwowski św. Józef Bilczewski oraz kard. Marian Jaworski.
Klasztor szczęśliwie przetrwał zawieruchy obu wojen światowych i rozbiorów. Prawdziwe nieszczęście spadło na to święte miejsce w marcu 2011 r., kiedy to dach kościoła i klasztor strawił gwałtowny pożar. Dzięki ofiarnej pomocy ludzi dobrej woli i przyjaciół Bernardynów a także środków państwowych udało się przywrócić miejscu dawne piękno.
Osobliwe położenie konwentu, na wzgórzu pośród lasów i skał, z dala od zgiełku, sprzyjało modlitwie, pracy i umartwieniu. Z tej racji klasztor chętnie był wykorzystywany jako miejsce odosobnienia, a także zakonnych rekolekcji.
…gdyby nie klasztor, nie byłoby Alwerni